Shrek Trzeci (2007) – Cały Film • Online • Recenzja • Gdzie obejrzeć za darmo?
Animacja Recenzje oraz Filmy Online

Shrek Trzeci (2007) – Cały Film • Online • Recenzja • Gdzie obejrzeć za darmo?

Nigdy nie przepadałem za sagą  Shrek, czyli zielonego ogra. Po premierze części pierwszej wszyscy szaleli, zachwalali się, czcili go. Shrek 3 zobaczyłem go parę miesięcy później i strasznie się zawiodłem. Fabuła była wprost fatalna. Stanowczo zbyt krótka i mało pomysłowa. Oczywiście, zdawałem sobie sprawę, ze nie miało być to nic ponad postmodernistyczny żart. Nic to jednak nie zmieniało, bo i sam humor nie powalał. Owszem, parę scenek potrafiło bardzo rozbawić a Sthur dawał z siebie wszystko… ale było tego za mało.
Informacje o filmie: Shrek Trzeci (2007)

Reżyseria: Chris Miller (VII), Raman Hui
Scenariusz: Peter S. Seaman, Jon Zack, Jeffrey Price, David N. Weiss, J. David Stem
Muzyka: Harry Gregson-Williams
Scenografia: Guillaume Aretos (II), Guillaume Aretos (II), Peter Zaslav
Producent: Aron Warner
Gatunek: Animacja, Komedia, Familijny
Produkcja: USA
Dystrybucja: United International Pictures
Studio: DreamWorks Pictures
Czas trwania: 93 min.
Na podstawie: książki „Shrek!” Williama Steiga

Recenzja Filmu: Shrek Trzeci (2007)

 Brakowało finału. To, co nam zaserwowano było zwykłą popierdółką. „Shrek” zdawał się być pomyślany jedynie na poranną, weekendową emisję w TVNie, zaraz po kolejnym filmie z bliźniaczkami Olsen. Parę lat później świat ujrzał sequel. Tym razem wszystkiego było więcej. Fabuła była bardziej rozbudowana, postaci było więcej, humor pojawiał się częściej etc. Czegoś jednak wyraźnie brakowało i zamiast świetnie się bawić boleśnie zgrzytałem zębami. Teraz przyszła kolej na część trzecią. Zasiadłem do niej z całkiem niezłym nastawieniem…

… ale tylko po to, by już wraz z pierwszą sceną stracić jakiekolwiek nadzieje na dobry film. Tak sztucznego i źle wpasowanego wprowadzenia nie spotkałem chyba nigdzie indziej. Śpiewający Osioł jest tak wymuszony, że aż niestrawny. A to dopiero początek wad, ale po kolei. Zacznijmy od fabuły.

Shrek po śmierci ojca Fiony (kolejna marna scena. Niby nawiązuje do wspaniałego „Ostatniego Filmu o Legii Cudzoziemskiej”, ale zamiast tym śmieszyć zwyczajnie mnie drażniła) ma zostać królem Zasiedmiogrodu. Jako, że jest nieokrzesanym Ogrem, bardzo mu taka rola nie pasuje. Jedynym ratunkiem okazuje się być inny, potencjalny następca – Artur. Ten jest jednak typowym, pipowatym nastolatkiem (coś jak potencjalny odbiorca filmu), a na tron dybie także przebiegły Książę z Bajki. Bla bla bla, wszystko i tak kończy się na kolejnych gagach.

Te ponownie jednak rozczarowują. Co prawda Osioł robiący słodkie oczy by ratować swoje życie wygląda fenomenalnie, a przepowiadający przyszłość Shrek zaskakuje. To jednak stanowczo zbyt mało. Przez 90 parę minut jesteśmy zanudzani marnym humorem, a te kilka perełek niczego nie ratuje. Forma przeinaczania baśni bardzo się już przejadła co na szczęście zdążyli zauważyć inni twórcy. Po „Shreku” aż zaroiło się od komputerowych kreskówek z licznymi mrugnięciami do dorosłego widza. Przesyt jest jednak bardzo niepożądany, a natura nie cierpi nadmiaru. Ludzie przestali to wychwalać i podobne twory przestały wychodzić. Powstał natomiast „Skok Przez Płot” pokazując, że kreskówki skierowane w szerokie spektrum wiekowe nie jest rozwiązaniem. Był co prawda standardową opowieścią o przyjaźni, jakich wcześniej wyprodukowano od cholery i jeszcze więcej. Nie przeszkodziło to mu jednak w staniu się najciekawszym filmem animowanym ostatnich lat. I chwała mu za to.

Wróćmy jednak do zielonego, bo na wadach się jednak nie kończy. Grafika. Porównując klatki z wszystkich trzech części można uznać, ze graficy stoją w miejscu. Może to i racja – nie ważne. Faktem jest jednak, że lekko karykaturalny, nie tracący przy tym sporej dozy realizmu styl jest wprost przesympatyczny. Nie sposób nie polubić postaci, a rozwiana czupryna Księcia z Bajki wygląda świetnie. Niby wszystko wygląda jak w 2001 roku, ale za wadę tego nie mogę uznać. W końcu nikt mi nie wmówi, że Fiona w ludzkiej postaci nie była sexy. Muzyka też jest pewnie świetna, ale jak niefart to niefart – nie pamiętam ani jednego kawałka. A to już nie jest takie dobre.

Trójka jest więc najgorszym odcinkiem bardzo przeciętnej a przy okazji przecenianej serii. Nudnym, nijakim i denerwującym. Ot, kolejny bzdet który jednak zarobi sporą górę pieniędzy producentom, właścicielom kin i reszcie. Cieszę się jednak, że jesteśmy już za półmetkiem, gdyż do nakręcenia zostały już tylko 2 części. Wiem, jestem naiwny. Nawet bardzo, skoro sądzę, że zaraz kończy się także Potter. Jednak naprawdę daję wiarę w słowa twórców mówiących o zamknięciu sagi w 5 częściach. Zresztą, jeżeli obecny trend zniżkowy się utrzyma, to do ostatniej części będą musieli dopłacać. Genialny dubbing jest dużą zaletą, ale nie stworzy złota z bronzu. A tylko on ratuje film przed totalną klapą.

Gdzie obejrzeć za darmo cały film: Shrek Trzeci (2007)

Obecnie film: „Shrek 3” można obejrzeć tylko za pośrednictwem płatnych platform VOD.

Post Comment