Witam,
Mam długie (za łopatki) włosy, podatne na kręcenie się. Po umyciu ciągle się puszą - niezależnie od tego, czy są upięte czy związane. Czy dałoby się je jakoś pocieniować i puścić je wolno, bez zbędnych dodatków, takich jak spinki czy wsuwki? Dodam, że mam trochę lat. Jestem po pięćdziesiątce i nie mogę dobrać sobie fryzury, odpowiedniej do mojego wyglądu...
Witaj!
Puszące się włosy są utrapieniem wielu kobiet i faktycznie, stanowią nie lada problem! Zazwyczaj Panie radzą sobie z tym problemem w sposób opisany przez Ciebie - czyli wsuwki, spinki i gumki. Radą na puszące się włosy, z którymi nie trzeba zbyt dużo pracować, jest odpowiednie strzyżenie - cieniowanie włosów puszących się może niestety nie przynieść pożądanego efektu, a wręcz przeciwnie. Czym włosy są krótsze, tym lżejsze, a im lżejsze, tym bardziej się puszą. Włosy puszące się nie powinny być mocno cieniowane ani degażowane. Jeśli są to włosy kręcone to owszem, można pokusić się na cięcie, przypominające cieniowanie lecz mające na celu podkreślenie skrętu. Do ujarzmienia włosów puszących się używać możesz odpowiednich kosmetyków - tzw. kosmetyków "ciężkich" i obciążających, takich jak wosk, jedwab czy nabłyszczacze. Na rynku kosmetycznym jest naprawdę wiele linii, przeznaczonych do utrzymania w ryzach włosów puszących się i nieposłusznych.
Please login or Register to submit your answer