Zdesporowana 17 lat asked 1 rok ago Witam!
Moim ogromnym problemem jest uzależnienie od jedzenia. Dużo czytałam o tego typu uzależnieniach i jestem w pełni świadoma, że wpadłam w nałóg. Jak na ironię, bo w ogóle nie piję, nie palę i nie stosuję innych używek. Myślę, że mój problem zaczął się w dzieciństwie.
Byłam bardzo nerwowym dzieckiem. Przy czym nie chciałam jeść zbyt wiele. Do tej pory nie jem np. wędlin i ogólnie jem mało mięsa. Rodzice chcąc, żebym cokolwiek jadła, kupowali mi co tylko chciałam. A co mogłam chcieć? Oczywiście - słodycze. Tylko że wtedy jeszcze to kontrolowałam. Nie objadałam się tak jak teraz.
Czasami mam takie momenty, że mogłabym jeść bez przerwy. Wiem, że to żałosne, bo mam dopiero 17 lat! Zdaję sobie sprawę z tego, że niedługo nie ukryję mojej nadwagi. Wszyscy myślą, że jestem szczupła, bo jak na razie chodzę w luźnych ubraniach. Ale jak tak dalej pójdzie, nie zmieszczę się w sukienkę na studniówkę!
Co robić? Jak walczyć z kompulsywnym jedzeniem i chęcią sięgania po słodkie/słone przekąski oraz ogólnie jedzenie nawet wówczas, gdy nie jestem głodna. Jak przechytrzyć mózg i wygrać walkę z nałogiem?
Proszę, a nawet błagam o pomoc! Jestem zdesperowana. Czasami myślałam już nawet o prowokowaniu wymiotów, chociaż wiem, że to nie jest najlepsze wyjście. Nie chcę zostać bulimiczką. Dość często łykam rapacholin na lepsze trawienie.
Katarzyna Haszek answered 1 rok ago Witaj
Myślę, że powinnaś zdać sobie sprawę z tego, że robisz sobie krzywdę i nie chodzi mi tylko o nadwagę czy otyłość, ale o schorzenia - konsekwencje takiego jedzenia. Myślę, że warto byłby udać się do dietetyka lub psychodietetyka, porozmawiać jak to się może skończyć i w jaki sposób powinnaś jeść.
Może rozplanowane i rozpisane na kartce posiłki będzie łatwiej wdrożyć w życie, przygotować. Będziesz wiedziała, co i jak jeść. Twoje posiłki, z tego co piszesz, złożone są głównie z cukrów prostych, które są szybko zagospodarowane przez organizm - częściowo wykorzystane jako energia, ale w większości odkładane jako materiał zapasowy - tkankę tłuszczową.
Jak zmienisz sposób jedzenia, wprowadzisz produkty z węglowodanami złożonymi, głód nie powinien występować tak często i problem zniknie.
Pamiętaj, że jeśli nie zmienisz diety, musisz liczyć się z konsekwencjami typu insulinoodporność czy cukrzyca - wtedy nie będziesz miała wyjścia, będziesz musiała stosować dietę, bo każde jej złamanie będzie przybliżać Twój organizm do destrukcji.
Chyba lepiej mieć wybór?
Please login or Register to submit your answer
