Jak samemu w domou wyhodować ananasa?

Lubisz ananasy? A czy wiesz, że można je samodzielnie wyhodować we własnym domu? Co prawda jest to roślina ciepłolubna i w naszym klimacie zaraz by obumarła, jednak daje plony, jeśli będziemy ją trzymać w mieszkaniu. Do rozpoczęcia uprawy potrzebujemy zestawu startowego składającego się z:

• ananasa (zwykłego ze sklepu)
• doniczki (około 20 cm średnicy)
• podłoża (może to być nawet uniwersalna ziemia do kwiatów, ważne by była żyzna, czyli dobrej jakości; niektórzy zalecają ją lekko zakwasić dodając garść torfu na 10 garści zwykłej ziemi)

Ananas

Kupując ananas z myślą o dalszej uprawie, warto wybrać najdorodniejszy okaz. Jego liście powinny być żywe i zielone, zwłaszcza w części środkowej (jak na zdjęciu), a sam owoc musi być dojrzały. Wszelkie oznaki pleśni lub nadgnicia mogą sprawić, że nie uda nam się rośliny ukorzenić. Uwaga na okazy z odciętym pędem, które nie wyrosną. Da się je poznać, jeśli zaglądniemy w centralną cześć liści od góry i ujrzymy tam przycięty odrost.

Jak przygotować sadzonkę

Część z liśćmi odcinamy od owocu zostawiając przy nim około centymetr miąższu (zdjęcie nr 2). Owoc możemy zjeść. Natomiast z naszej sadzonki usuwamy tenże miąższ, pozostawiając środkowe łyko. Dolne liście odrywamy, tak by pozostawione łyko wydłużyło się do 2-3 cm. Następnie sadzonkę wkładamy tą końcówką do szklanki z wodą. Woda powinna być odstana i mieć temperaturę pokojową, a co kilka dni należy ją wymieniać na nową. Po tygodniu lub dwóch roślina powinna wypuścić malutkie korzonki. Wtedy wyjmujemy ją z wody i odkładamy do przeschnięcia na jeden-dwa dni. Ananas jest wytrzymały na brak wody, więc to mu nie zaszkodzi, a przynajmniej zasklepi ranę przed mikrobami i pleśnią. Jeżeli po usunięciu dolnych liści na sadzonce od razu zauważymy małe korzonki (jak na trzecim zdjęciu), to nie trzeba jej wkładać do wody – od razu można ją przesuszyć. Ukorzenioną roślinę wkładamy do ziemi na wysokość liści i czekamy na jej rozwój. Na początku dolne listki mogą obsychać, lecz jeśli na górze wyrastają nowe, to znaczy, że roślina się przyjęła i wszystko będzie ok. Nowy owoc wyrośnie z jej czubka i będzie potrzebował około półtora roku, aby dojrzeć. Dojrzewanie można przyspieszyć układając wokół doniczki dojrzałe owoce (jabłka, gruszki, banany i inne). Wydzielają one etylen, który pobudza pobliskie rośliny do szybszego wzrostu. Oczywiście do ziemi można od razu wsadzić odciętą część zieloną, bez ukorzeniania i przesuszania, jednak wtedy sadzonka łatwiej gnije i nie zawsze się przyjmuje.

Jak uprawiać

Ananas powinien stać w ciepłym, słonecznym miejscu. Najlepszy do tego jest parapet na południowym oknie. W zimie temperatura otocznia nie może spadać poniżej 19 stopni, dlatego warto odsunąć doniczkę od szyby i nie stawiać jej w przeciągach. Podlewamy dwa razy w tygodniu podczas gorących miesięcy i raz na tydzień w zimie. Woda powinna być odstana, a nie zimna. Nawadniamy niezbyt obficie, aby woda nie wyciekała od spodu, a ziemia zdążyła lekko przeschnąć przed kolejnym podlewaniem. Dzięki temu sadzonka nie zgnije. Niektóre kranówki są zbyt twarde, co widać po białym nalocie na podlanej ziemi – wtedy warto stosować deszczówki lub przegotować wcześniej wodę. Raz na dwa tygodnie możemy roślinę spryskać po wierzchu, aby odświeżyć liście. Ananasa warto także nawozić, by szybciej się rozwijał. Nada się do tego zwykły nawóz wieloskładnikowy, który stosujemy dwa-trzy razy w miesiącu.

Co jeszcze?

Jeżeli liście naszego ananasa są wyblakłe, to musimy zapewnić roślinie więcej słońca, natomiast jeśli zaczynają gnić, to znaczy, że podlewanie jest zbyt obfite. Pojedyncze liście co jakiś czas będą usychać – nic w tym dziwnego, gdyż stare części roślina zastępuje nowymi, należy je wtedy usuwać. Ale jeżeli duża ich ilość będzie schła w tym samym momencie, to trzeba odsunąć doniczkę od okna, gdyż może tam być zbyt gorąco. Ananasa można rozmnażać przez ukorzenianie odrostów bocznych lub rozpoczynając cały cykl od nowa z wykorzystaniem wyhodowanego owocu. Po zerwaniu owocu stara roślina nie wytworzy już nowego. Roślina nie zapada w sen zimowy i przez cały rok jest bardzo dekoracyjna. Dzięki czemu zyskujemy nie tylko wspaniały owoc, ale i ładną ozdobę!