Dzień dobry
mam taki problem: już 3 dzień mój synek nie chce zjeść swojej zupki na obiad. Ma już 3 lata i 4 miesiące. Wcześniej jadł cała zupę i nie było problemu.
Teraz jest tak, że mówi, że nie chce, a jak uda mi się go namówić, to zje 5-6 łyżeczek i to wszystko. Już nawet nasypałam mu trochę soli do zupki, ale to też nie dało to efektu. Rano zjada mleko z kaszką jeszcze.
Proszę o pomoc. Co mogę robić? Pozdrawiam
Szanowna Pani
Sytuacja na ogół nie wymaga żadnej pomocy poza odpuszczeniem dziecku na trochę i nieprzejmowanie się sytuacją. Jest to najprawdopodobniej objaw zjawiska określanego mianem terroryzmu dziecięcego - całkiem fizjologicznym. Tylko reakcje matek na to zjawisko są niefizjologiczne.
Jest to próba walki o władzę z Panią, a z matkami najlepiej walczy się niejedzeniem, gdyż dzieci wyczuwają, że to ich pięta Achillesowa. Radzę przeczytać książkę pt. "Mały tyran", napisaną przez p. Prekop.
Pozdrawiam serdecznie
Please login or Register to submit your answer