On zarabia więcej, ona mniej, ona częściej choruje, była na urlopie macierzyńskim, a później wychowawczym i ma znacznie większe od niego wydatki. Z punktu widzenia praktycznego, warto więc dzielić pieniądze jakie generuje para na pieniądze jego i jej, a jak jest w praktyce?
Wiele par w swoim domu stosuje zasadę, jeśli mamy wspólny budżet, musi być podzielony na trzy części: wydatki wspólne, wydatki jej i wydatki jego. Inni podchodzą do sprawy w sposób bardziej kompleksowy, zakładają bowiem pulę pieniędzy konieczną do opłacenia wszystkich wspólnych opłat (mieszkanie, samochód, żywność, opłaty itp.), na ten budżet składają się razem, zaś pozostałe pieniądze dzielą wedle potrzeb. Niezależnie od tego, jak podzielimy w naszym związku wspólne fundusze, niemal na pewno prędzej czy później nastąpi jakiś zgrzyt dotyczący wydatków. Jak zminimalizować napięcia między partnerami, jeśli chodzi o domowy budżet?
Pieniądze źródłem nieporozumień
Jak wynika z niezależnych badań to pieniądze są głównym powodem małżeńskich kłótni. Bynajmniej nie zawsze chodzi o ich niedobór, zwykle w konflikcie sprawa dotyczy odpowiedniego rozdzielania wpływającej gotówki tzw. wspólnego majątku.
Mimo iż w Polsce jeszcze nie tak modne jak na zachodzie jest zawiązywanie umów majątkowych już przy okazji ślubu, okazuje się, że jest to jedno z lepszych rozwiązań, służących uniknięciu konfliktów. Mimo iż wielu z nas intercyza kojarzy się jednoznacznie negatywnie, takie postawienie sprawy już na początku małżeństwa mocno wiąże partnerów – nawet jeśli na co dzień ich postrzeganie wspólnego majątku nie wynika bezpośrednio z faktu podpisania intercyzy.
Ustalenie już na początku małżeństwa rodzaju wspólności majątkowej ma to do siebie, że nakierowuje małżonków na rozliczanie się w określony sposób nawet w kwestiach codziennych, choć przecież intercyza nie ma z tym nic wspólnego. Jeśli więc na początku związku małżonkowie np. poszerzają wspólność ustawową czy też ją ograniczają – będzie to znak, jak może wyglądać sytuacja budżetu codziennego. Ponadto zaletą ustalenia rozdzielności majątkowej jest możliwość odcięcia się od długów małżonka, jeśli ten wpadnie w tarapaty finansowe.